Łuków: burmistrz używa ostrych słów. Pracownik czuje się pomówiony.

Wczoraj odbyło się posiedzenie Rady Miasta w Łukowie, w porządku którego znalazł się punkt dotyczący obszernej skargi na działania Burmistrza Miasta Łuków Piotra Płudowskiego.

Przypomnijmy. Autorem skargi jest pracownik Zarządu Dróg Miejskich w Łukowie będący na okresie wypowiedzenia. Został on zwolniony z pracy w miejskiej firmie 30 listopada 2022 roku. Jego zdaniem zwolnienie nie było przypadkowe.

Temat jego zwolnienia pracownika Zarządu Dróg Miejskich w Łukowie wypłynął podczas jednej z ostatnich sesji Rady Miasta w Łukowie. Wówczas burmistrz Piotr Płudowski stwierdził, że zwolniony pracownik okradał w sposób swoisty firmę, w której pracował. Zarzut ten wzbudził oburzenie wśród radnych, którzy poprosili burmistrza o przedstawienie dowodów popierających tę tezę.

Pracownik miejskiej firmy uważa, że został pomówiony o kradzież, której jak mówi – nie dokonał. Uważa on, że burmistrz nie powinien publicznie wypowiadać takich słów, jeżeli nie potrafi przedstawić żadnych dowodów potwierdzających jego tezę. Zdaniem skarżącego słowa burmistrza stawiają jego imię w złym świetle. W jego ocenie postępowanie burmistrza jest karygodne i nielicujące z powagą sprawowanego urzędu, przez co reputacja nie tylko pracownika będącego na okresie wypowiedzenia, ale także całego miejskiego samorządu została mocno nadszarpnięta.

Burmistrz Łukowa, zarówno na posiedzeniu komisji, jak i na wczorajszej sesji interpretował zarzuty przedstawione pracownikowi tak, aby udowodnić, że słowa wypowiedziane przez niego na grudniowej sesji były zasadne. Tym jednak zajmą się odpowiednie organy. Jak informuje skarżący – złożył on odwołanie w procesie sądowym w celu zbadania dowodów przedstawionych przez pracodawcę.

Za uznaniem tej skargi za zasadną zagłosowało 11 radnych, zaś 5 rajców było temu przeciwnych. Co ciekawe – jest to pierwsza od co najmniej kilkunastu lat skarga na rządzącego burmistrza, która została przez radnych za pomocą uchwały uznana za zasadną.

Z pewnością to nie koniec tej sprawy. Jak zaznaczyliśmy skarżący skierował on już pozew do sądu w sprawie uznania bezprawności wypowiedzenia umowy o pracę i zasądzenia odszkodowania z tego tytułu.

Sprawie będziemy się przyglądać.

fot. UM Łuków

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*